Hej. Długo tu nie popisałem. Przenoszę się na nowego bloga, będę tam miał pomocnika Renka Więc jest szansa, że aktualizacje będą częstsze, a blog "żywszy". Póki co Renek się sprawdził, i pierwszą porcję moich najświeższych zdjęć już wrzucił. A tutaj mała zajawka: